Kłamstwo

 Kłamstwo to wewnętrzna niezgodność poszczególnych aspektów podmiotu: myśli i czynów, słów i przekonań. Wojciech Chudy, "Filozofia kłamstwa".









Geneza kłamstwa
Ludzie na ogół nie chcą znać całej prawdy o sobie. Analizować gdzie popełnili błędy, co muszą poprawić, jakie są przyczyny tego, że coś im się zwyczajnie nie układa. Wtedy z pomocą przychodzi kłamstwo. Czasem duże, innym razem bardzo małe. Jednak zawsze skutecznie i choć na jakiś czas poprawiające rzeczywistość. Można poczuć się lepiej, uwierzyć w inny bardziej wyrazisty, pełniejszy barw obraz siebie, otoczenia. Prawda jest znacznie mniej atrakcyjna. Na szczęście wystarczy  lekko ją wymodelować lub całkiem przekręcić by stała się tematem jak z okładki kolorowej gazety. Wtedy taka już nieprawda może być fascynująca. Wzbudzać podziw i zainteresowanie. Geneza kłamstwa tkwi również  w wyborze użyteczności, korzyści, wygody zamiast trudnej, niewygodnej prawdy.

Bariery rozwoju
Czy słyszeliście kiedyś zdanie: "Prawda jest taka, że nie miałem szans  by osiągnąć taki wynik."
Rzeczywiście takie wyznanie  oparte na faktach, może skutecznie zablokować myślenie o trudnych celach. Nigdy wcześniej nikomu nie udało się. Co we mnie jest innego, bym to osiągnął skoro lepsi ode mnie tego nie zrobili? No właśnie. Czy to już nie trąca samookłamywaniem siebie? Idąc tym tropem natkniemy się na samozakłamanie. Ten proces jest silnie związany z konformizmem i lenistwem. Możesz skutecznie wmówić sobie, że nie dasz rady. Może nawet już nigdy, nikt nie przekona cię, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.
Z szacunku dla ludzkości nie podaję autora tego cytatu. Jednak mimo oporów zdecydowałem się go przywołać. Paradoksalnie, jeśli w jakimś kłamstwie odnajdzie się większa liczba osób, to życie w nim staje się atrakcyjne. Zapewnia wyjątkowe prawa, przywileje. Inność jest czymś lepszym niż normalność.  Manipulacja ludźmi jest tym łatwiejsza im bardziej uwierzą, że nasza "prawda" jest ich prawdą.  Do dezinformacji należy dodać  złudzenie bezpieczeństwa, wewnętrzną moralność i odizolować od reszty społeczeństwa. Tak właśnie funkcjonują sekty, grypy terrorystyczne i wyznawcy różnych, dziwnych ruchów religijnych.

Kaskadowa teoria kłamstwa
Oszust zawsze kłamie coraz bardziej. To samo-nakręcający się mechanizm obronny, który teoretycznie chroni go przed zdemaskowaniem. Kreowanie coraz szerszej wizji nieprawdziwego świata  zasłania rzeczywistość. Pułapką jest jednak skala kłamstwa. Po osiągnięciu punktu krytycznego cały ten idealny świat może zacząć się walić. Najczęściej zaczyna się od jednego niewiele znaczącego elementu. Niestety tak jak w przypadku lawiny, nic i nikt nie jest już w stanie powstrzymać katastrofy.

Spirala kłamstwa
Arystoteles twierdził, że kłamstwo na pewnym etapie staje się nie tylko przyzwyczajeniem i upodobaniem, ale samo wciąga kłamcę w swoją spiralę. Każde kłamstwo generuje następne. W ten sposób powstaje cała spirala. Jednocześnie wzrasta stopień skomplikowania nieprawdziwych historii, opisywanych sytuacji i osób. Wtedy już nietrudno o pomyłkę pomyłki, błąd w odtworzeniu nawet ważnych elementów  kłamstwa, a to prowadzi do zdemaskowania oszusta.

Nie ma kłamstwa bez prawdy
W każdym przypadku, naginanie rzeczywistości musi być oparte na jej prawdziwym obrazie. Intencją kłamcy, jego celem jest osiągnięcie odwrotności prawdomówności. Zatem aby skłamać należy znać prawdę. Im lepsza jest wiedza o niej, tym bardziej skuteczne i wiarogodne staje się kłamstwo.

Prawda zwycięża ?
Człowiek nie ma dostępu do całej prawdy, ale to nie oznacza, że jest skazany na kłamstwo. Nie ma mowy o bliskości z inną osobą, jeśli relacje nie opierają się na prawdzie. W tej sytuacji słuszne wydaje się stwierdzenie, że najgorsza prawda jest lepsza niż najsłodsze kłamstwo. Czy jednak w szczególnych przypadkach można skłamać w dobrej wierze? Oszczędzając komuś cierpienia, nie odbierając resztek nadziei? W historii ludzkości znamy mnóstwo przypadków, gdy w bardzo poważnych sytuacjach życia lub śmierci, kłamstwo choć niemoralne, ocaliło istnienie ludzi. 

Na koniec ciekawe przysłowia, aforyzmy o prawdzie i kłamstwie:

Nie ma gorszego zła od pięknych słów, które kłamią. 
Prawdą jest tylko to, w co wierzymy.
Życie składa się z wielu kłamstw i odrobiny prawdy.
Prawda nie sprawia tyle dobrego ile zła czynią jej pozory.
Prawda do kłamstwa jest podobna z twarzy.
Fikcja jest kłamstwem, przez które możemy powiedzieć prawdę.